Virtex

PokeDam

Idę gdzieś spać.Byle gdzie

GoldSkorpion

Spisz..śpisz..budzisz się. Larry śpi jeszcze. Wstałeś i ubrałeś się. Larry zaczyna wstawać:
-Aaaa...*mlas, mlask*. Wyspałem się, a ty?? Jeszcze z pół kilometra do Cerueal.

PokeDam

Dobra!!Chodźmy dalej.W drogę.Chcesz kanapkę?Trochę mi zostało.

GoldSkorpion

-Nie. Nie jestem głodny - poszliście dalej. Jesteście w cerueal i Larry idzie do PC.

PokeDam

Ja też idę wyleczyć poki.

GoldSkorpion

Poki uleczone. Larry siedzi na krześle, oczy mu sie przymykają:
-*ziew*Nie wyspałem się. Ja ide spać. - poszedł do wolnego pokoju spać.

PokeDam

To ja ide do Gymu

GoldSkorpion

Jesteś w gymie. Misty walczy. Czekasz czy idziesz gdzieś indziej. Słyszysz misty:
-O nie! Ostatni pokemon.
-Ha, ha. Mi zostały 2.

PokeDam

Patrzę na walkę!

GoldSkorpion

Po walce... Misty przegrała.
-Walczysz ty?? Jak nie to spadaj!